


DOLLY DEAREST
Ukochana laleczka

Reżyser:Maria Lease
Kraj prod.:USA
Obsada:Denise Crosby, Sam Bottoms, Rip Torn, Chris Dementral
„Dolly Dearest” jest żeńską odpowiedzią na serię obrazów „Child’s Play”. Oto zgraja nawiedzonych przez Szatana lalek postanawia zabijać w bardzo wyrafinowany sposób kolejnych mieszkańców i turystów odwiedzających Meksyk. Historia niezwykłych mordów osadzona jest w okolicy stanowiska archeologicznego, gdzie naukowcy próbują wykopać grób Szatana. Czy gatunkowi ludzkiemu uda się poskromić zło pogrzebane przez Majów?
Zwykła historia ukazuje, jak w prosty sposób niewinne dziecko zostaje opętane przez demona w przebraniu. Wskazuje to na przebiegłość szatańskiej siły, która uderza w najczulsze miejsce, czyli dziecięcą miłość do pięknej lalki. Zabawki stworzone po to, by bawić i edukować najmłodszych, wykorzystane są tutaj jako destrukcyjna siła wpływającą zarówno na młodych jak i starszych ludzi. Złem może być najbliższa zabawka, lalka, która jest najlepszą przyjaciółką każdej dziewczynki. Element, który jest czymś na podobieństwo talizmanu, nagle staje się śmiercionośny. Prowadzi to do zachwiania wartości, szczególnie czystych wartości młodego człowieka.
Mimo bardzo dobrej gry aktorskiej, kojarzonej przez widzów mrocznej kinematografii z adaptacjami dzieł Stephena Kinga, aktorów takich jak Denise Crosby znanej z „Pet Semantary” oraz Chrisa Dementrala występującego w obrazie „Somtimes They Come Back”, film sam w sobie odkrywczy nie jest. Można co prawda podziwiać charakteryzację lalek, wspaniale zrobiony wybuch fabryki, niemniej jednak mordercze lalki nie są przekonywujące, zbytnio kojarzą się z laleczką Chucky i w zasadzie nie różnią się od niej niczym oprócz ubrania. Można stwierdzić, że skoro historia osadzona jest w kontekście wierzeń starożytnych Majów, to dobrze by było, to właśnie wykorzystać w kolejnym obrazie traktującym o źle wpływającym na ludzi. Również ukazanie czaszek i płaskorzeźb, między którymi biega niezwykle utalentowany dzieciak, aż się prosi o minimum odniesienia historyczno-religijnego. W końcu wszelkiego rodzaju przejawy zła w religiach świata są niezwykle ciekawym tematem. Tak też filmy traktujące o voodoo, czy też religiach orientalnych, poprzez samą tematykę wywołują dreszczyk emocji. Trochę szkoda więc niewykorzystanego pomysłu na dobry film.
Screeny
+ dobór i gra aktorów
+ charakteryzacja (szczególnie lalek)
+ scenografia
- nie wyróżnia się z pośród filmów o podobnej tematyce
- marginalnie potraktowany satanizm Majów
Horror Online 2003-2015 wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie fragmentów lub całości opracowań, wykorzystywanie ich w publikacjach bez zgody
twórców strony ZABRONIONE!!!