


HALLOWEEN VIII: RESURRECTION
Halloween 8: Resurrection

Reżyser:Rick Rosenthal
Kraj prod.:USA
Obsada:Jamie Lee Curtis, Busta Rymes, Broad Loree
Ocena autora:7
Ocena użytkowników:5.4
Głosów:50
Inne oceny redakcji:
Rick Rosenthal, reżyser pamiętnego "Halloween 2", w 2002 roku postanowił nakręcić ósmy, dość zaskakujący film o wiecznie powracającym "boogeyman`ie" Michael`u Myersie. "Halloween : Resurrection" to film jednocześnie wpisujący się w konwencje slashera i poza nią wychodzący. W starej formule przemycone zostają nowe treści, takie jak fascynacja seryjnymi mordercami czy próba krytycznej refleksji nad reality shows. Nie jest to więc typowy teenage slasher. Przyjrzyjmy się bliżej "Halloween : Resurrection".
Laurie (w tej roli niezastąpiona i wyjątkowo krótko obecna na ekranie Jamie Lee Curtis) przebywa w szpitalu psychiatrycznym, po szoku jakiego doznała broniąc się przed - jak się okazało - sobowtórem Michaela Myersa. Jej katatoniczny stan upodabnia ją do Myersa sprzed lat (vide : pierwsza część "Halloween"). Ten podchodzi nawet pod okna kliniki i hipnotyzuje Laurie niczym Nosferatu z pamiętnego filmu Murnau (chyba pierwszy w historii cyklu cytat z tego głośnego filmu wampirycznego). Personel szpitala nie zauważa jednak nic niezwykłego. Ta nieuwaga kończy się tragicznie – Michael Myers dokonuje masakry w ośrodku.Tymczasem producenci nowego, internetowego reality show pragnął bohaterów owego programu umieścić w autentycznym wyżej wymienionego zabójcy, nie wiedząc iż ten żyje i właśnie dokonał spektakularnego mordu. Grupa nastolatków, która wygrała w konkursie możliwość śledztwa w domu Myersa, jest tym faktem niezmiernie podekscytowana. Nie wiedzą, że zabójca planuje powrót do swego domu i traktują realisty show jako świetnie wyreżyserowaną zabawę. Tak tez widzą ów program internauci, w tym zafascynowany jedna z uczestniczek uczeń collage`u. Rozbawiona grupa nie zauważa grożącego niebezpieczeństwa, nawet wtedy gdy pierwsze osoby w tajemniczy osób znikają. Niczego tez nie zauważają "moderatorzy’ reality show. Gdy jeden z pomysłodawców programu przebiera się za Myersa, by przestraszyć nastolatków, przypadkowo napotyka się na prawdziwego mordercę. I wtedy dopiero zauważa, że prawie nikt z uczestników nie przeżył...
"Halloween : Resurrection" to może nie tyle film świeży, co najzwyczajniej w świecie ciekawy. Znajdziemy tu wszystko to, co w innych slasherach - nierozsądnych i rozpustnych nastolatków, szlachetną bohaterkę do odratowania, klasyczne sceny mordów. Jednocześnie film proponuje nam ciekawa refleksję nad miejscem opowieści o mordercach w kulturze (szczególnie kulturze popularnej), a także ich niebezpiecznie cienką linię odgraniczającą prawdę od fikcji (w dobie realisty show i cyfrowych fotomontaży).
Osobna sprawą są nieobecne w halloweenowym cyklu do tej pory nawiązania do klasyki kina grozy. Znakomitym pomysłem było zacytowanie hipnotycznych i na swój sposób melancholijnych kadrów z "Nosferatu - symfonii grozy" Wilhelma Friedricha Murnau (wspaniale zobrazowanie niejednoznacznych relacji między Laurie i Michaelem). Fani pierwszego "Halloween" natomiast ze zdumieniem odkryją, iż zszokowana Laurie zachowuje się dokładnie tak, jak Michael Myers przed laty. Choćby dla takich smaczków naprawdę warto zobaczyć ten film.
Screeny
+ ciekawe cytaty z klasyki kina grozy
+ doskonały, choć króciutki występ
Jamie Lee Curtis
+ klimat
+ pomysł
+ sprawna reżyseria
+
ogólne wrażenie
- slasherowe schematy
- momentami fabuła jest naciągana
-
dla niektórych to po prostu kolejny teenage slasher
Podyskutuj o filmie tutaj: Forum HO
Ciekawostki:Horror Online 2003-2015 wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie fragmentów lub całości opracowań, wykorzystywanie ich w publikacjach bez zgody
twórców strony ZABRONIONE!!!